Łuny i zwiastuny #1
Thurston Moore - Rock'n'Roll Consciousness
Po
książce Kim Gordon opisującej między innymi losy jej małżeństwa z Moore’em
starałem się nie angażować w ich konflikt. Odstawiłem twórczość jednego i
drugiego oraz Sonic Youth. Zrodziło się we mnie uczucie oszukania. Poczułem się
jak zdradzone dziecko, które dowiedziało się o prawdzie. Herosi, półbogowie
muzyki. Muzyki brudnej, ziarnistej, szalonej. Tej, którą najbardziej lubię.
Idealizowanie muzyków jest czymś naturalnym dla fana. Podsumuje – lektura obowiązkowa. Do pełnego
obrazu brakuje książki Thurstona Moore’a. Zaczął pisać. …nowe piosenki. Do tej pory muzyk udostępnił dwa utwory.
Pierwszy z nich to niepokojące Cease Fire,
agresywnie zagrane jakby Moore chciał, aby przekaz dotarł w głąb odbiorców.
Poniżej komentarz odwołujący się do Cease
Fire.
Broń została wymyślona po to, żeby zabijać a my, jako pokojowe
istoty ludzkie, przeciwstawiamy się zabijaniu ludzi i zwierząt.
Ale ten utwór opowiada także o potędze miłości, razem z jej wolnością wyboru. O potędze, której nie pokona żadna broń, bo miłość zawsze zwycięży. Odłóżcie pistolety i pocałujcie sąsiada - Thurston
Ale ten utwór opowiada także o potędze miłości, razem z jej wolnością wyboru. O potędze, której nie pokona żadna broń, bo miłość zawsze zwycięży. Odłóżcie pistolety i pocałujcie sąsiada - Thurston
Drugi singiel to Smoke of Dreams już nie tak agresywnie zagrane,
ale niepokojący wydźwięk pozostaje. Sądząc po tych dwóch utworach zapowiedziane
na 28 kwietnia Rock'n'Roll Consciousness zwiastuje
granie bardziej wściekłe niż The Best Day sprzed 3 lat. Za produkcję odpowiada
Paul Epworth. Producent współpracował już z Adele i Florence And The Machine.
Thrustoon Moore zapowiedział trasę promującą nową płytę . W Polsce koncert odbędzie się 5 lipca.
Thrustoon Moore zapowiedział trasę promującą nową płytę . W Polsce koncert odbędzie się 5 lipca.
Mastodon -
Emperor Of Sand
Lada chwila usłyszymy nową płytę Matodona. Zespołowi daleko do
stereotypowego wizerunku twardych i nieugiętych wyznawców metalu. Daleko im tak
samo do kupczenia własnego cierpienia jakie nastąpiło w skutek tragicznych
wydarzeń w życiu członków zespołu. Wspomina o tym Brann Dailor w jednym z
wywiadów:
Będąc w Mastodon, przeżyłem już śmierć siostry(zespół
poświęcił Skye Dailor, która popełniła samobójstwo w wieku 14 lat, piosenkę
Crack the Skye), poważną chorobę mamy, która miała ciężki krwotok mózgowy, po
którym przez ponad miesiąc znajdowała się w śpiączce. Bill miał ciężkie
zapalenie trzustki z zagrożeniem życia. Musiał udać się na terapię w związku z
uzależnieniem od alkoholu i pozbierać swoje życie z powrotem do kupy. Oprócz
tego zmarła mu mama, jakiś czas temu w wypadku na polowaniu zginął też brat
Brenta.
Fenomenem tego zespołu jest niejednoznaczność brzmieniowa.
Łączenie różnych form muzyki opakowane w oryginalne ostre, ciężkie granie. Trzy
wydane single promujące nowy album są potwierdzeniem dobrej formy muzyków.
Ostrzejsze numery nie przytłaczają swoją agresywnością. Treść jaka niesie ze
sobą nadchodząca płyta nie odbiega od swoich poprzedniczek przy czym nie jest
to popadanie w banał i monotematyczność.
Cesarz Piasku to odpowiednik Ponurego Żniwiarza – wyjaśnia
Brann. Piasek reprezentuje czas.
Troy Sanders dodaje - Na płycie są refleksje na temat nieśmiertelności. W tym sensie "Emperor Of Sand" łączy się z całą naszą dyskografią. Jej zbudowanie zajęło nam 17 lat, lecz są tu również nasze reakcje na to, co zdarzyło się w ostatnich dwóch latach. Inspirują nas rzeczy bardzo prawdziwe, które przydarzyły się nam samym.
Troy Sanders dodaje - Na płycie są refleksje na temat nieśmiertelności. W tym sensie "Emperor Of Sand" łączy się z całą naszą dyskografią. Jej zbudowanie zajęło nam 17 lat, lecz są tu również nasze reakcje na to, co zdarzyło się w ostatnich dwóch latach. Inspirują nas rzeczy bardzo prawdziwe, które przydarzyły się nam samym.
Emperor Of Sand do sprzedaży
trafi 31 marca. W studiu nad kształtem materiału czuwał producent znany ze
współpracy przy Crack The Skye Brendan
O’Brien. Wcześniej nagrywał Pearl Jam i Rage
Against the Machine.
Afghan Whigs – In Spades
Afghan Whigs jest jednym z tych
zespołów, który można cały czas eksplorować. Nigdy się nie starzeje w mojej
świadomości. Zespół przeżył erę grunge, na jakiś czas zawiesił swoją
działalność by powrócić i zagrać swoją jubileuszową trasę koncertową. W
międzyczasie wydał Do to the Beast.
Po trzech latach od ostatniego
wydawnictwa światło dzienne ujrzał utwór Demon
In Profile. Greg Dulli wręcz w muscialowym klimacie wprowadza nas w głębie
mieszanki soulowego brzmienia ze stonerowymi solóweczkami. To pierwsze dzieło formacji odkąd u
gitarzysty Dave' Rossera zdiagnozowano raka. Autorem całości materiału
i producentem jest wokalista, Greg Dulli.
- Nie jest to koncept album, ale kiedy zacząłem zbierać
utwory zauważyłem, że coś je łączy - mówi frontman. - Dla mnie
to album o pamięci, o tym, jak szybko życie i pamięć zlewają się
w jedno.
Utwór
zwiastuje album In Spades. Premiera zapowiedziana
jest na 5 maja. W związku z trasą koncertową Aghan Whigs odwiedzi Polskę 6
czerwca.
John Billionaire Sterry – Cheap Credit!
Gang of
Four jest jedną z tych kapel co to wyprzedzały swoją epokę. Entertainment mogę słuchać bez końca i
brzmi ponadczasowo. Z tego całego worka post punkowego ich lubię najbardziej.
Chłodna elegancja i brak zbędnego kombinowania stawia ich na równi z Joy
Division. Cieszy mnie że w przeciwieństwie do tych sławniejszych muzycy z gangu
nagrywają razem i osobno.
John Sterry działa na scenie
muzycznej pod pseudonimem Billionare. Niedługo będzie okazja posłuchać Ep-kę Cheap Credit. Sądząc po opublikowanym Reasons to Be Fearful – singlu promującym mini płytę – można spodziewać się prostego popowego brzmienia odzianego w
elektronikę hołdującą odległe już lata 80.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz